Rowerzyści na chodniki, piesi w tarapatach

Nowelizacja prawa dotyczącego jazdy rowerem sprawiła, że piesi muszą się teraz podzielić chodnikiem. Z moich obserwacji widać, że najgorzej na tym wychodzą właśnie oni. Już kilka razy uciekałem z pod kół roweru.

Rowerzyści ruszyli na chodniki ale znacząca liczba z nich nawet nie pokusiła się aby poznać nowe zasady. Czyżby uwierzyli, że teraz mogą bez żadnych ograniczeń korzystać z miejsca, które do tej pory było trasą bezpieczeństwa dla pieszych?

Nie zawsze można rowerzystom korzystać z chodnika.

Rowerzysta to użytkownik ruchu drogowego i powinien jakieś pojęcie o tym mieć. Problem w tym, że nikt mu tej wiedzy nie przedstawił. Jednak brak znajomości prawa nie będzie usprawiedliwieniem w sądzie lub przed policjantem, który wyciągnie bloczek mandatowy.

Osobiście oczekuje tej chwili kiedy wszyscy rowerzyści zapoznają się z zasadami poruszania po chodnikach. Inny to już temat czy zaczną je przestrzegać a w ten sposób uszanują pozostałych użytkowników, którzy do tej pory czuli się bezpieczni. To jednak już się zmienia. Uważaj pieszy bo ja nadjeżdżam.

Wkrótce na chodniki ruszą skutery a potem motocykle. Na quady jeszcze pewnie trochę poczekamy 😉

Często słyszymy o łamaniu przez kierowców praw rowerzystów. Teraz zobaczymy jak rowerzyści łamią prawa pieszych. Kto będzie na końcu tego „łańcucha pokarmowego”?

Andrzej Kamiński pisząc dla Gazety podzielił się swoją historią. Zapewne takich będziemy mieć coraz więcej. O to ona: Do tej pory chodziłem z dziećmi (odprowadzam córkę i dwuletniego syna) chodnikiem przy szkole, gdzie czuliśmy się w miarę bezpieczni. Teraz już nie mam tego komfortu. Dziś na jednym z chodników tuż przed bramą szkoły, gdzie pieszy powinien mieć teoretycznie pierwszeństwo, została potrącona przez 12-latka na rowerze moja sześcioletnia córka. Na szczęście poza stłuczeniem kolana i strachem nic się nie stało. Tłumaczenie rowerzysty? Słowo przepraszam? Nie chciałem? Nie! Bo ona stała na chodniku! A powinna? Iść? frunąć? Nie udało mi się tego dowiedzieć.

Jednak powiedzmy to jasno!

Rowerzysta może jechać chodnikiem, jeśli na położonej obok jezdni dozwolona prędkość jest wyższa niż 50 km/h, a chodnik ma więcej niż dwa metry szerokości i brakuje wydzielonej drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów.

Kiedy?

Gdy opiekuje się osobą jadącą takim pojazdem, która ma nie więcej niż 10 lat.
Jeżeli są trudne warunki atmosferyczne, opady deszczu, wichura czy zalega śnieg, wtedy może jechać po chodniku.

I bardzo ważna informacja: chodnik w pierwszej kolejności jest dla pieszych.!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *