Jak się dowiedziałem z zaufanego źródła, dzieci w jednym z przedszkoli w Siedlcach są systematycznie przegrzewane. Temperatura jest tak wysoka, ze sam personel ledwo to znosi. Powietrze jest suche co sprzyja rozwojowi przeróżnych 'paskudztw”.
Powiedziano mi, że nic się z tym nie da zrobić. Jestem przekonany, że się da ale PEC nie będzie tego robil z chęcią gdyż, czym więcej dostarczy ciepła tym więcej miasto mu zapłaci. Taka jest ekonomia.
Może czas aby jakiś radny zajął się tematem bo jak sądze idą na te ogrzewanie nasze podatki. Płacąc za ogrzewanie więcej niż potrzeba dodatkowo szkodzimy dzieciom.
Najlepiej na tym wychodzi dostawca ciepła 😀
to kierownik danej placowki powinien odpowiednio zadbac o wlasciwe dyzponowanie jej budzetem
poza tym to wilgotne powietrze sprzyja rozwojowi roznych „paskudztw” a nie suche 😉
lekkie naginanie mamy w tym newsie 😀
Nie jest nic naginane gdyz to wlasnie suche powietrze doprowadza do problemow laryngologicznych. W tym przypadku to wiem o czym pisze 😉